Koszty remontów w Polsce rosną jak szalone
W jakim kraju Europy ceny usług remontowych rosną najszybciej? Wiadomo: w Polsce. Stos nowych podatków, duża inflacja, co rusz nowe obowiązki nakładane przez rząd na firmy… Nie ma się co dziwić, że wg. raportu HRE Investments to właśnie u nas ceny remontów rosną najszybciej na całym kontynencie: nawet o 12% w ciągu roku.
Jak wynika z danych Eurostatu, najmocniej w ostatnim roku podrożały w Polsce stawki za malowanie. Raptem w 12 miesięcy fachowcy tej profesji podnieśli ceny swoich prac średnio o 12,1% (dane ze stycznia 2021 roku). Tylko w jednym kraju w Europie usługi malarzy zdrożały w ostatnim roku bardziej – na Słowenii, dokładnie o 12,3%. Ale, co ciekawe, u Słoweńców poza malowaniem nie zdrożało prawie nic, a u nas większość prac remontowych.
Dla porównania wobec wspomnianej Słowenii, w Polsce ostatnio stawki podnosili również inni fachowcy: usługi hydrauliczne zdrożały o 7%, stolarze i elektrycy liczyli sobie o 6% więcej niż rok temu a konserwacja urządzeń grzewczych to wydatek wyższy o 5% niż rok temu.
Bartosz Turek z HRE Investments podaje kilka powodów takiego wzrostu cen:
– wzrost kosztów o którym już wspomnieliśmy (nowe podatki, inflacja, nowe obowiązki nakładane na firmy),
– epidemia, która spowodowała, że więcej czasu spędzamy w domach, więc je remontujemy = jest większe zapotrzebowanie na usługi remontowe,
– praca zdalna, która wymusza zmiany we wnętrzach, aby móc wydzielić w nich home office,
– rekordowe 222 000 nowych domów i mieszkań, które powstały w roku 2020 (to najwięcej od 40 lat), a które trzeba wykończyć,
– dopłaty z rządowych programów na termomodernizację, fotowoltaikę czy wymianę starych kotłów, realizację których również trzeba zlecić fachowcom.
Inaczej mówiąc, pracy dla takich firm jak nasza nie brakuje. Jeśli więc zastanawiacie się czy to dobry moment, aby zarezerwować u nas terminy remontu lub budowy domu to… lepszego prawdopodobnie dłuuuuuugo nie będzie.
Fot.: Gerd Altmann, _Alicja_ z Pixabay
